Zabawa w Władce Pierścieni
Brama Minas Morgul. Po wielu latach panowania fortyfikacje stały się coraz trudniejsze do przebicia co wskazuje od razu stalowa, wzmacniana brama nad którą stoi strażnica z czarnego kamienia podobnie jak cała reszta grubego muru z tego samego materiału. Ziemia przed zamkiem wyjałowiona i pewnie wszystko co się nadawało poszło do tartaku. W oknach strażnicy widać jedynie paru kuszników uruk-hai wypatrujących nowych ochotników...czy też wrogów
Offline
Podeszłem do bramy i krzyknąłem do strażników:
-Muszę spotkać się z Królem Nazguli.Chcę do was dołączyć.
Ostatnio edytowany przez kluk123 (2010-03-12 17:25:24)
Offline
Kusznicy widzieli zbliżającego się Uruka więc nie strzelali a czekali na słowa orka.
Ja-Jestem Harit i chcę wejść do waszej fortecy w celu nie pasującym do orka w celu odnalezienia starej biblioteki.
Uruk patrzał na bramę i słyszał śmiech jednego ze strażników do którego doszły słowa Uruka
Offline
Dwa Uruk-Hai patrzyły na dwójkę przybyszów jak posągi aż kapitan odpowiadający za dowodzenie bramą nie ździelił obu po głowach
-Co się gapicie? Już do kołowrotu i otwierać!
Wrzasnął tak, że dwójka chętnych pod bramą mogła to doskonale usłyszeć. Po chwili wrota zaczęły się dla nich otwierać i wejście bylo otwarte
Offline