Firek - 2010-03-15 16:35:34

Gdy wybiegłem z Rohanu szybko skierowałem się w stronę ujścia Rzeki entów .
Biegłem parę dni gdy zauważyłem elfią łudź
-Nie mam czasu czekać aż właściciel wróci
Wskoczyłem na łódkę i popłynąłem w dół rzeki.Gdy znajdowałem się w pobliżu Amon-Hen zszedłem z łodzi i pobiegłem w stronę bagna.
Gdy już tam byłem zrozumiałem czemu nazywają to miejsce Martwe Bagna
-O jest i dom orka
Obejrzałem go wyglądem przypominał ludzki dom więc może kiedyś tu mieszkał człowiek ale nie miałem chęci do myślenia-wyważyłem drzwi.
Fe'Ros-Co? Kto ty?Albo nie chcę wiedzieć.
Ja-Nie  chcesz wiedzieć  kto cie zabije
Dobyłem miecz
Fe'Ros-Nie!!Dlaczego?
Ja-Rozkaz Eowiny
Fe'Ros-No to broń się.
Wyjął miecz a ja w tym czasie podniosłem krzesło
Ja-No to  zatańczmy
Rzuciłem krzesłem w orka po czym przebiłem go na wylot
Fe'Ros-Przekaż to swojej.......P.........
Ostatnim tchem swego życia pchnął mnie w nogę . Opatrzyłem ranę i położyłem się spać.
Rankiem wziąłem jego miecz i wróciłem do Edoras.

GotLink.plBobolin wakacje